to za sprawą mojej drugiej połówki jabłka blog odżył ;)
zostałam zmobilizowana do kulinarnych wyczynów bardzo skutecznie,
choć tylko nieliczne specjały udaje mi się tu zamieścić
(nie lubię przepisów bez zdjęcia ;) a na ogół nie zdążę zrobić.. ;))
tyle tytułem wstępu, teraz przepis:
- ok. 1 szkl. makaronu (dowolnego, u mnie czerwone świderki Lubella z pomidorami)
- 1/2 brokuła (ok. 250 g)
- 8 pomidorków koktajlowych
- 1 ząbek czosnku
- sól, pieprz, przyprawa "włoska" (suszone zioła i warzywa)
- 1 łyżeczka masła
- ser pecorino do posypania
makaron i brokuła ugotować, na głębokiej patelni na maśle podsmażyć czosnek i (pomidorki przekrojone na połówki), dodać makaron, brokuła, posypać przyprawami - podsmażyć razem.
na koniec zetrzeć na wierzch trochę sera :)
bardzo szybki obiad, a jaki dobry! :) och!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz